Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mr_Herring
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tokyo (dobrze pomarzyć :D) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:32, 25 Mar 2009 Temat postu: Nasza epicka powieść |
|
Wpadłem ostatnio na arcyszatański pomysł zabawy na naszym forum, do której serdecznie zapraszam wszystkich użytkowników.
Na czym rzecz polega? Jedna osoba zaczyna historię od jakiegoś zdania. Kolejna osoba dopisuje coś od siebie i tak dalej i tak dalej.
Zachęcam do uczestnictwa w zabawie - naprawdę warto, ponieważ czasami powstają nadzwyczaj interesujące powiastki
Nasza historia rozpoczyna się w momencie, gdy Yoshi - przeciętny, japoński 15. latek, wrócił do rodzinnego domu na przedmieściach Tokio z wakacji...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr_Herring dnia Śro 22:33, 25 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nath
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:31, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
Ku swemu ogromnemu zaskoczeniu i ogromnej rozpaczy odkrył że z jego domu pozostały jedynie lekko dymiące zgliszcza, syczące pod kroplami deszczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr_Herring
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tokyo (dobrze pomarzyć :D) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:56, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
Przybrał wówczas taki oto wyraz twarzy: Nie był to jeszcze koniec, albowiem zobaczył coś, co przeraziło go zupełnie () - swoich rodziców zamienionych w kumkwaty!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr_Herring dnia Czw 0:57, 26 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Moderator
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piława Górna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:47, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
Yoshi był tak zdesperowany, że przyrządził z rodziców lody w polewie czekoladowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Xan
じゆうきゆう
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Bończy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:42, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
Lody nie smakowały mu z racji na węglową posypkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
seletagub | <-oś symet
じゆうきゆう
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy gdzie hefalumpy mają gangi i robią bang bang na ulicach wciągając koke do długiego nosa... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:45, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
Ale pomyślał o koneserach węgla i hej wpadł na genialny pomysł: "Otworzę własny biznes!" krzyknął Yoshi a żar w jego oczach mogłby pozostawić większe zgliszcza niż te na których się aktualnie znajdował...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Xan
じゆうきゆう
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Bończy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:10, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
Kupił Drewnianą chatkę na wyspie "carboCarbo", kttóra słynęła z tego że jej mieszkańcy lubowali sie w daniach z dodatkiem "C".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr_Herring
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tokyo (dobrze pomarzyć :D) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:06, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
Na wyspie tej, wieki temu, zuy pirat - kapitan Marchewkogłowy, ukrył/zakopał wieeeeeelki skarb. Dlatego też nasz bohater postanowił go znaleźć (ambitny plan ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr_Herring dnia Wto 0:07, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Moderator
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piława Górna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:38, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
Chodząc po wyspie, w poszukiwani skarbu, Yoshi zauważył bardzo przygnębione emo, które było magiem smutku i rozpaczy. Miał on też małego chowańca - depresjusza-cumulusa (pękatą w różowo-czarne paski emo-chmurkę).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olek dnia Wto 14:41, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nath
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:40, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
Wpadł w berserk i rozszarpał paznokciami emo, stwierdzając dumnie, że właśnie teraz, przez niego, świat staje się lepszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr_Herring
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tokyo (dobrze pomarzyć :D) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:41, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
Wtem ozwał się z niebios głos:
Ha! Zabiłeś emo-maga na 12 levelu. W nagrodę dostaniesz... Hmm... Jego chowańca (a jak go zabijesz, lub spróbujesz odprawić to obiecuję, że Twoje życie zamieni się w piekło!). Baw się dobrze - dodał głos, a w wypowiedzi jego brzmiała nutka ironii i złośliwej satysfakcji...
(tjaa, nie ma to jak natchniony Mistrz Gry ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr_Herring dnia Wto 23:44, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nath
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:34, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Yoshi był zagorzałym ateistą. Nie wierzył w coś tak durnego jak Mistrz Gry, którego nikt nigdy nie widział, a wszyscy mieli słuchać. Już chciał zmasakrować swego nowego przyjaciela, jednak powstrzymał się, zauważając TO, w jego oczach. coś z niego będzie- pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Moderator
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piława Górna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:43, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Yoshi zgłodniał i poszedł do karczmy coś zjeść. Usiadł przy stole i po chwili przyszła wyjątkowo szkaradna kelnerka. Zapytała:
- Czego!?
- Poproszę dużego burgera z frytkami.
- A co to ja, kelnerka?
- No chyba - odpowiedział Yoshi.
- Mamy tu tylko żarcie dla emo chmurek.
Yoshi zrobił taką minę i zamówił żarełko dla swojego towarzysza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr_Herring
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tokyo (dobrze pomarzyć :D) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:30, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Wtem... <kaboooooom> Drzwi do emo-baru wybuchły, a odłamki powybijały wszystkich, którzy znajdowali się w pobliżu. Yoshi i Depresjusz, którzy w momencie eksplozji ukryli się pod stołem, wyjrzeli zza niego i spostrzegli tajemniczą postać stojącą w progu świeżo rozwalonych drzwi...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr_Herring dnia Sob 11:33, 04 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nath
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:30, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Był to cthulhutysta, który przygotowywał drogę Wielkiemu Przedwiecznemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|